Poznański maraton odbył się po raz ostatni w październiku 2019 roku. Biegi nie były organizowane z powodu pandemii. W minioną niedzielę, 16 października na starcie 21. Poznań Maraton im. Macieja Frankiewicza pojawiło się 3415 biegaczy, z czego trasę o długości 42 km i 195 metrów ukończyło 3331 zawodników z 26 krajów.

Start 21. Poznań Maraton znajdował się przy zbiegu ulic Grunwaldzkiej i Bukowskiej, dalej trasa biegu prowadziła przez Grunwald, Marcelin, Ławicę, Junikowo, Raszyn i następnie ulicami: Arciszewskiego, Hetmańską. Na ulicy Hetmańskiej, na wysokości Lodowej znajdował się 17 km. Po pokonaniu dalszej trasy przez Rataje, Chartowo, Maltę, Śródkę, centrum, Sołacz, Ogrody maratończyli biegli ulicą Grunwaldzką do mety, która znajdowała się na Placu Św. Marka, przy samej targowej Iglicy.

Zwyciezcą 21. Poznań Maraton został Etiopczyk Bazu Worku Hayla, który ponad 42-kilometrową trasę ukończył w czasie 2 godzin 11 minut i 27 sekund, pobijając tym samym rekord trasy.

Rekord trasy w czasie 2:27:1 ustanowiła też Kenijka Caroline Cheptanui Kilel. Wynik ten okazał się lepszy od poprzedniego o prawie 5 minut.

W maratonie wzięli udział też wózkarze. Zwyciężył trzykrotny mistrz paraolimpijski Rafał Wilk (1:04:56), tuż za nim Krzysztof Plewa i Marek Wiśniewski. Jedyna w tej kategorii pani, Anna Oroszova ze Słowacji dojechała do mety z czasem 1:21:58.

Fot: Andrzej Radwański

ZOBACZ TAKŻE: "Ludzie z żelaza" biegali od Targów przez Park Wilsona pod Arenę {◎GALERIA ZDJĘĆ}

ZOBACZ TAKŻE: Kolarze przejechali ponad 100 kilometrów

ZOBACZ TAKŻE: Pobiegli dla tych, co nie mogą

ZOBACZ TAKŻE: 6 tysięcy osób przebiegło przez Łazarz w 14. Poznań Półmaratonie {◎GALERIA ZDJĘĆ}